Normalność to rzecz względna, i to o wiele bardziej względna,
niż z pozoru można by przypuszczać. To, co dziś jest normalne, jutro może być
nienormalne, i na odwrót. Rzeczy dozwolone mogą stać się zakazane, a zakazane –
dozwolone. Znaczenie zmienić mogą i zmieniają nawet słowa, i to bardzo skrajnie
– z dobrych na złe oraz ze złych na dobre. Nic nie stoi w miejscu. Wszystko się
zmienia i wszyscy się zmieniają (nawet ci, którzy wydają się niezmienni), a
wraz z nami to, co jest naszym udziałem. Świat, w którym się urodziliśmy jest
zupełnie inny od tego, w którym teraz jesteśmy, żyjemy. Jeszcze inny będzie świat
za kilka lat i ten, który ostatecznie pożegnamy.
Co jest normalne, kto jest normalny? O tym najczęściej sami
rozstrzygamy i mamy wyłącznie na własne potrzeby lub też dla bliskich, z
którymi trzymamy się razem. Odpowiedzi na te pytania to wspólna tajemnica, mowa
wewnętrzna zrozumiała tylko dla tych, co są wewnątrz grupy i wiedzą, co z czego
wynika, skąd jest i dokąd może dojść.
Zwykle wszyscy uważają się za normalnych, choć wcale tak nie
jest. Nikt normalny, a już szczególnie nienormalny nie powie
o sobie, że jest nienormalny, no chyba że żartem lub dla
przekory. Nienormalni są inni ludzie, ale nigdy ja sam. Nikt normalny nie postępuje nienormalnie, bowiem wszystko to, co robi
i czego nie robi jest dla niego jak najbardziej normalne. Dość łatwo
usprawiedliwi sam siebie, nawet z tego, co ewentualnie okaże się jednak nienormalne.
Normalność nikomu nigdy nie jest dana raz na zawsze. Czasami
trzeba o nią walczyć. A gdy już się ją ma, wówczas należy o nią dbać, obserwować
i nie dopuszczać, by schodziła na manowce, zamieniała się w niepewność,
niezrozumiałość, nieczytelną, niejasną wieloznaczność. Trzeba uważać, by normalność
ostatecznie nie zmieniła się w nienormalność lub nienormalność udającą
normalność.
Kogoś, kto jest normalny można zmienić w kogoś
nienormalnego, i to niekoniecznie tylko i wyłącznie dlatego, że się bardzo
mocno zmienił, ale dlatego, że zmieniły się definicje, zmieniło się otoczenie,
w którym przebywa, ludzie, mentalność, moralność, akceptacja, tolerancja,
otwartość.
(Czytaj też „Normalność 2”)
(Czytaj też „Normalność 2”)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz