Obchodzić
można kogoś lub coś, z daleka albo całkiem z bliska, nie mniej jednak w pewnej
odległości. Obchodzić można też różne uroczystości, święta, rocznice,
jubileusze, dni niezwykłe i całkiem zwykłe, w sposób uroczysty, specjalny,
wymyślny, na dużą lub małą skalę, tłumnie lub kameralnie. Obchodzić można nawet
to samo święto, ale na wiele różnych, często zupełnie odmiennych sposobów, inaczej,
w gronie innych ludzi. Obchody mogą być i często są związane z tradycją,
zwyczajem. Powielamy to, do czego przywykliśmy, czego nas nauczono i w czym
wychowano. Pojawiają się też nowe okazje, którym nadajemy specjalną rangę. Niestety,
często zamiast prawdziwych sukcesów, dni chwały i zwycięstw, w skali krajowej świętujemy
klęski, porażki, zrywy narodowe zakończone niepowodzeniami, przegraną, po
których następowały ogromne katastrofy. Nieustannie je sobie przypominamy i w
ten sposób jakby ciągle rozdrapujemy stare rany, które mogły i powinny być już
dawno zagojone. Chcemy widzieć siebie jako tych, którzy bez względu na koszty są
zdolni do rzeczy niemożliwych. Potrafimy się zjednoczyć i być wszyscy razem,
spontanicznie, co najczęściej wynika z potrzeby chwili, trwa krótko lub ma
miejsce w sytuacjach kryzysowych, które nami wstrząsają. Na co dzień jednak dość łatwo można się
zorientować, że gdzie dwóch Polaków, tam trzy zdania, nawet jeśli nie wiadomo
do kogo należy to trzecie zdanie.
Życie, ludzie i różne zdarzenia widziane poprzez emocje, jak i zupełnie na spokojnie. Prawda uniwersalna dla wszystkich oraz jednostronna, mająca zachęcać do myślenia, reagowania i polemiki
wtorek, 12 listopada 2019
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Stale ktoś kogoś porównuje. Sam niemal nieustannie porównujesz i jesteś porównywany do kogoś innego lub nawet kilku innych. Ja...
-
Każdy człowiek ma wokół siebie jakieś otoczenie. Nie chodzi tu o tereny, wokół których mieszka, chociaż i one mogą być bardzo atrakcyjne ...
-
Agresor to ktoś, kto pierwszy atakuje, szczególnie wtedy, gdy nikt się nim nie zajmuje. To on zajmuje się wszystkimi i wszystkim, nawet ty...
-
Teoretycznie nikt nie lubi być na smyczy, czyli na uwięzi, którą ktoś trzyma w swoich rękach. Jako ludzie naturalnie chcemy być wolni i żyć...
-
Niemal każdemu dość łatwo przychodzi krytyczna, surowa ocena innych ludzi, której nie towarzyszy dłuższa obserwacja ani tym bardziej próba z...
-
Urojenia to taka wyższa forma życia marzeniami bardziej niż rzeczywistością, w której nad tym co jest, przeważa forma życzeniowa, czyli...
-
Nie warto wykonywać żadnych nerwowych ruchów, za to warto zachować spokój i opanowanie. Przeczekanie bywa sposobem na różnego rodzaju dziw...
-
Można żyć własnym życiem, mieć pomysł na siebie, na spędzanie wolnego czasu i samemu wychodzić z wszelkiego rodzaju inicjatywą. Można opowia...
-
Solo to stan, w którym wreszcie masz czas na to, żeby zająć się sobą, swoimi sprawami, swoimi myślami. Cisza, spokój, zero rozpraszaczy – to...
-
Dość często obwiniamy innych ludzi o to, tamto i owamto. Widzimy ich wady, wytykamy błędy i stanowczo je potępiamy, choćby tylko podcza...
Obchodzi mnie to, co i jak się obchodzi. Kiedyś ktoś mi uświadomił, że powtarzalność jest nudna i przestałam obchodzić to, co robiłam głównie dla innych, a nie dla siebie. Potem ktoś inny próbował na mnie wymóc obchodzenie, ale niespecjalnie mnie to już interesowało. Mogę chodzić tam, gdzie ktoś coś obchodzi, ale sama już niczego nie obchodzę i nie obchodzi mnie, co inni o tym myślą. ;-)
OdpowiedzUsuń