Ryzyko jest wpisane w życie i towarzyszy
mu od zarania dziejów. Czasami trzeba je podjąć, by móc żyć, przeżyć, a innym
razem tylko dlatego, by było wygodniej, lepiej, by spełnić marzenia albo
pragnienia, lub dla kaprysu, z głupoty, z przyczyn nie do końca jasnych i
trudnych do wytłumaczenia, zwłaszcza gdy konsekwencje okażą się poważne.
Kto nie ryzykuje, ten nie ma! Dlatego każdego
dnia każdy z nas podejmuje jakieś mniejsze lub większe ryzyko. To mogą być
całkiem drobne, małe sprawy, jak i całkiem spore, wielkie rzeczy. Ryzykować
można w dobrej oraz w złej wierze. Na ryzyko decydujemy się, choć mamy
świadomość, że potem raczej trzeba będzie ponieść wszelkie ewentualne
konsekwencje. Jednak o tym wolimy nie myśleć, podejmując tę swoistą grę. Wierzymy,
że się uda i że poniesione ryzyko się opłaci, choć tego, czy tak się stanie nie
wiemy, gdy podejmujemy jakieś wyzwanie, gdyż efekty widoczne są dopiero po
jakimś czasie.
Bez ryzyka nie ma wygranej, tyle tylko, że
to samo można powiedzieć także o przegranej. Ryzyko zwiększa spektakularność
wygranej lub przegranej, co oznacza, że co najmniej dla niektórych ludzi ryzykowanie
może stać się bardzo atrakcyjne. Zdeterminowanie na sukces jest zwykle całkiem
spore. Każdy chce wygrać, choć wokół pełno jest sytuacji i rzeczy niegodnych
wygranej. Nie warto o nie walczyć ani tym bardziej ryzykować tego, co już się
ma, pewnego i dobrego. Z pewnością wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma, a gdy już
z bliska poznajemy to, co wcześniej było nieznane, wówczas może się okazać, że wcale
nie jest takie fajne, na jakie z daleka wyglądało.
Jesteśmy wolni i mamy wybór, zatem decydujemy,
w tym także o podejmowaniu lub zaniechaniu ryzyka, i w związku z tym musimy się
liczyć z wszelkimi związanymi z tymi decyzjami konsekwencjami. Jeśli mamy
wybór, to ponosimy odpowiedzialność za to, jakich wyborów dokonujemy.
Kiedyś byłam bardziej skłonna do ryzyka i więcej, częściej ryzykowałam, a dziś już nie, już mniej, co nie oznacza, że już w ogóle nie ryzykuję. To, co jest ryzykowne, zmienia się wraz z wiekiem. Dla osób starszych ryzykiem może być nawet wykonywanie niektórych codziennych czynności domowych.
OdpowiedzUsuńBezpieczniej wieść życie bez ryzyka, ale tylko to z ryzykiem jest naprawdę ciekawe i zapewnia dreszcz emocji, niepewności tak bardzo każdemu potrzebnej, że gdy jej nie ma, to świadomie lub nieświadomie sam sobie ją stwarza.
OdpowiedzUsuńJest jeszcze ryzyko, w które wpakowują nas inni ludzie, bo - nazwijmy to tak - mają taką ekspresję, akurat tak im wychodzi albo właśnie tak im się podoba.