Są przetarte szlaki, wygodne, szerokie i bezpieczne drogi,
po których porusza się wielu ludzi. Ci ludzie nie silą się na szukanie
alternatywy, jakichś innych, niestandardowych rozwiązań, które w sumie mają
prowadzić do tego samego celu, tyle tylko, że w nieco inny sposób, czasami
wręcz niepotrzebnie skomplikowany.
Są tacy, którzy dobrze się czują w alternatywie. Postępują
inaczej niż wszyscy, między innymi dlatego, że tak muszą, bo inaczej nie chcą i
nie potrafią. Czasami też, by podkreślić swój indywidualizm, by wyróżnić się
spośród podobnego do siebie ogólnego tłumu. Owo wyróżnianie, spośród tych podobnych
do siebie, może jednak przybrać także pokraczne formy.
Standardowe postępowanie jest w zasadzie dobre
dla wszystkich, ale nie wszystkim w nim wygodnie. W ramach standaryzowania zabijane
są w nas wszelkie cechy indywidualne. Wtłaczani jesteśmy w ramy systemu, który
nie dopasowuje się do nas niczym wygodne ubranie, ale do którego to my musimy
się dopasować. Potem, już po uzyskaniu pożądanego społecznie standardu,
próbujemy ponownie odbudować swój indywidualizm. Niektórym udaje się to bez
problemu, gdyż tego, co od początku w duszy im grało nigdy do końca w sobie nie
zdusili i nie zabili, a inni muszą szukać nowych siebie – hybrydy tego, kim
kiedyś byli i tego, kim się stali. Znajdą się też i tacy, którzy uwzględniając
różne życiowe wpływy, szukać będą nowych siebie – alternatywy. Ci ostatni mogą
nawet iść już dawno przetartymi szlakami, ale teraz, po ich własnym odkryciu, stają
się one tylko ich drogą, i to nic, że powieloną, błędną, a nawet pokraczną. Są
z niej dumni, nawet wówczas, gdy zmierzają do przepaści. Liczy się ich interes.
Dla nich inni ludzie, to obcy, wręcz przeciwnicy, których trzeba
zmarginalizować, bo są nieważni. Z łatwością, nonszalancją, dla własnych
potrzeb i własnej wygody złamią wszelkie zakazy, nawet te, które sami
ustanowili. Zmienią interpretację postępowania tak, by znaleźć w niej
usprawiedliwienie na swoje działanie. Innym będą zabraniać, będą ich upominać i
karać, ale samym sobie pofolgują i niczego, na co mają ochotę, nie odmówią. W
ramach alternatywnych metod postępowania siebie postawią ponad wszystko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz