sobota, 18 sierpnia 2018

To samo, czyli coś innego


Nawet patrząc tak samo na to samo, każdy widzi lub może widzieć coś innego lub zupełnie inaczej. Kwestia wiąże się z tym, co dotychczas się przeżyło w swoim życiu, ze zdobytą wiedzą, mądrością, doświadczeniem oraz określonym nastawieniem do świata, ludzi, rzeczywistości i różnego rodzaju abstrakcji. To samo, czyli coś innego jest zarówno niesamowite, jak i przerażające, wręcz nieprawdopodobne, a jednak jak najbardziej realne, gdyż ma miejsce każdego dnia na wiele różnych sposobów. Podobnie jest ze słuchaniem. Jednak nie każdy, nie zawsze i nie tylko widzi i słyszy coś innego. Bywają osoby, które widzą to samo, tak samo lub podobnie. Inni rzeczywiście widzą coś inaczej, zupełnie jakby nie chodziło o to samo, ale coś kompletnie odmiennego. To dlatego coś, co z pozoru jest wspólną sprawą, przestaje nią być, gdy przyjrzeć się jej z bliska. Diabeł tkwi w szczegółach, które kształtują ogół i wpływają na życie i jego jakość, a to wszystko zwykle dla nikogo nie pozostaje obojętne. Rzecz w tym, by żyło się dostatnio, dobrze i miło, by niczego nigdy nie brakowało. Dla dobra własnego, prywatnego, dla spełnienia ambicji, swoistych marzeń i postanowień jesteśmy w stanie poświęcić dobro ogółu, innych ludzi, choć przecież powinno być odwrotnie. W porównaniu do własnego zysku i prywatnych korzyści reszta jest nieważna, a ogół i inni jawią się jako jakaś mrzonka, coś nierealnego, bliżej nieokreślonego, chociaż każdy z nas w tym ogóle i w tych innych także się mieści, zawiera. Nawet pod narodowymi flagami można dla własnej wygody, kaprysu czy choćby zabawy, swoistej gry, czynić rzeczy niegodne, niegodziwe i godzące w dobro ogółu, który flaga ma reprezentować. Czy aby na pewno wszyscy widzimy i chcemy widzieć to samo? Czy na pewno widzimy wszystko we właściwych barwach i kolorach, czy wiemy co jest białe, co czarne, a co szare? Coś innego nigdy nie będzie tym samym, choć może wynikać z tego samego obrazu i z patrzenia na niego.

1 komentarz:

  1. Każdy z nas jest inny i choć najczęściej szukamy osób podobnych do siebie, to jednak najlepiej, zwłaszcza w związkach, dogadujemy się w układach wzajemnie się uzupełniających. Podobieństwa przyciągają się, a potem odpychają, zwłaszcza gdy znamy już szczegóły, a nie tylko ogóły. Podobieństwa są ważne w budowaniu i utrzymaniu przyjaźni. To samo nie zawsze i nie dla każdego jest tym samym.

    OdpowiedzUsuń