czwartek, 14 marca 2019

Dyrygent



Każda orkiestra potrzebuje dyrygenta, nawet ta, której się wydaje, że sama sobą może dyrygować, bez wyznaczonego konkretnego lidera prowadzącego siebie i pozostałych. Bywa, że taka osoba sama wyłania się z grupy, gdyż jest najsilniejsza i ma takie cechy, które pozwalają jej odnaleźć się w tej roli. Często jednak lider jest z zewnątrz, spoza grupy, sprowadzony do roli dyrygenta dla konkretnego celu. 
Patrząc na wszystko oczami widza, przez chwilę i tylko podczas występu na scenie, dyrygent może wydawać się niepotrzebnym elementem orkiestry, która gra, głównie wpatrzona w to, co ma przed sobą w nutach, ale naprawdę jest jej najważniejszym punktem, na którym skupiona jest cała uwaga, ta wewnętrzna, czyli orkiestry, oraz ta zewnętrzna, czyli przełożonych i widowni. Istnieje nie tylko podczas koncertu, ale głównie wcześniej, podczas obmyślania całości i dopinania podczas prób jej poszczególnych elementów tak, by razem stanowiły jedną zwartą całość. Dyrygent to reżyser, który ustawia wszystkich i wszystko. Koordynuje całość i nadzoruje wykonanie, dbając o detale i ostatecznie ponosząc całkowitą odpowiedzialność za wszystko.

1 komentarz:

  1. Bycie dyrygentem jest łatwe tylko z pozycji biernego obserwatora. To rola nie dla każdego, choć niemal każdy może się w niej w końcu znaleźć, nie zawsze z własnej i nieprzymuszonej woli. Bez dobrej współpracy z zespołem nawet najlepszy dyrygent nie ma szans na powodzenie i koncert z owacją publiczności na stojąco. W życiu rzadko można liczyć na wielkie uznanie i nawet ci najlepsi mogą skończyć dość marnie.

    OdpowiedzUsuń