piątek, 18 października 2024

Uroda, moda i zaniedbania

Uroda jest nam dana przez naturę, czyli geny odziedziczone po rodzicach i przodkach. Jest nam dana, ale nie raz na zawsze, gdyż każdy z nas zmienia się każdego dnia, bez względu na to, na ile w ogóle widać te zmiany. Uroda jest jaka jest, co nie oznacza, że nic nie można z tym zrobić. Wręcz przeciwnie, należy coś z tym robić, i to nawet wówczas, gdy powszechnie akceptowana i podziwiana uroda sama w sobie nie wymaga żadnych poprawek. Oczywiście, gdy mowa tu o poprawkach, to nie chodzi o operacje plastyczne, bo te powinny być rozważane jedynie jako ostateczność, tylko wtedy, gdy wszystko inne nie jest w stanie pomóc.
Urodę trzeba pielęgnować i troszczyć się o nią każdego dnia. To odpowiednie odżywianie, dbanie o doskonałą kondycję psychiczną i fizyczną, ćwiczenia, sen i unikanie stresu. Oczywiście wszystko to wymaga czasu, ale systematycznie stosowane przyniesie efekty nawet u niedowiarków i tych, którzy nie uważają się za zbytnio urodziwych. Trzeba zadbać o każdy element swego ciała, niczego nie pozostawiając przypadkowi, a potem dopełnić to wszystko tym, co modne, zakładając na siebie atrakcyjne, dobrze dobrane ubrania, odpowiednio zestawione z dodatkami i butami. I pamiętać należy o tym, że jeden zły element może zniszczyć pozorny bardzo dobry efekt pierwszego wrażenia, które niejednokrotnie bywa przecież najważniejsze, jeśli po nim mają nastąpić kolejne, ważne, te pożądane i istotne. Trzeba pamiętać o wszystkich skrajnych elementach, takich jak włosy na głowie, czyli fryzura, dłonie i paznokcie oraz stopy 
 nie tylko ubrane w efektowne buty, ale też doskonale wyglądające, gdyby przyszło zostać całkiem boso. 
Moda pomoże wyróżnić się i wyeksponować siebie z tłumu. Dzięki modzie i temu co i jak na siebie założysz, możesz zostać zauważony. I wcale nie chodzi tu o rzucającą się w oczy ekstrawagancję, ale o to, że ktoś dobrze ubrany, zadbany i ładny zwraca na siebie uwagę, jest też mniej lub bardziej podziwiany, chciany i pożądany. Po prostu dobrze jest wyglądać jak milion dolarów, choćby dla samego siebie i lepszego samopoczucia. Lepiej być kimś kolorowym, zadbanym i ogarniętym niż szarym, burym, zaniedbanym, brzydkim i nijakim, jak większość, która wszędzie dookoła pozostaje całkowicie anonimowa. I na koniec jeszcze jedna bardzo ważna uwaga, by nie przestawać o siebie dbać, a może nawet wręcz bardziej zintensyfikować swoje działania, gdy już na pewno wiesz, że masz przy sobie ukochaną osobę. Bo przede wszystkim dla niej, ale przecież też i dla siebie, zawsze warto się starać, by po latach nie ocknąć się i złapać na tym, że nie wiesz o co poszło i dlaczego doszło do rozstania. A przecież wszystko może zacząć się od pozornie nieważnego, małego pierwszego zaniedbania, po którym nastąpi kolejne, już większe zaniedbanie, a później wiele innych, całkiem ważnych i sporych zaniedbań. 

2 komentarze:

  1. Unikanie stresu jest the best. Myślę nad takim namiocikiem, jaki miał Jackson.

    OdpowiedzUsuń