Pewne rzeczy przychodzą za wcześnie, a
inne za późno, co niejednokrotnie może być błogosławieństwem, jak i
przekleństwem. Rzadko jednak przynosi zadowolenie. Na te rzeczy zbyt wcześnie przychodzące
nie jest się odpowiednio przygotowanym, a na te spóźnione zwykle szkoda już czasu,
gdyż nie mają one takiego znaczenia, jakby miały, gdyby się pojawiły wcześniej,
gdy były upragnione i pożądane.
Z niektórymi rzeczami trudno wbić się w
odpowiedni czas, miejsce i okoliczności. Ciężko też o sprzyjających ludzi. Niewiele
jest rzeczy, które trafiają właściwie, idealnie, dokładnie tak, jak ma być.
Nawet z tymi trafionymi nie zawsze łatwo sobie stosownie poradzić. Decyduje
element zaskoczenia, który potrafi obezwładnić. W efekcie zamiast skorzystać z
tego, co się otrzymuje i co się chce otrzymać, z łatwością przegrywa się to, co
było już w garści, co było wygrane. To właśnie w ten sposób niemożliwe staje
się możliwe, a możliwe – niemożliwe, i trudno to przewidzieć, a widać dopiero
wtedy, gdy już zaistnieje.
Są rzeczy, które nie zaskakują, do
których przygotowuje się długo i mozolnie, nie szczędząc na te przygotowania
zarówno pieniędzy, jak i wszelkich możliwych wysiłków, pokonując różnymi
metodami, nie zawsze i niekoniecznie od razu uczciwymi oraz fair play, wszelkie przeciwności losu
oraz te tkwiące w innych ludziach. Dobrze, jeśli te przygotowania służą
rozwojowi i czemuś dobremu, na czym wszyscy zyskują, gorzej jeśli są tylko grą
pozorów, udając dobro, którym nie są, gdy są przygotowaniami do czynienia zła
opartego na kłamstwie, oszczerstwach, naiwności i manipulowaniu, gdy są przygotowaniami
do wojny, czyjejś zagłady, zniszczenia lub wprowadzenia dezorientacji, chaosu.
Można trafić w niewłaściwy
czas i nie mieć żadnych możliwości, ale taki stan nie będzie trwał wiecznie,
dlatego też, gdy tylko nadarzy się pierwsza okazja, wówczas trzeba z niej
skorzystać i zacząć działać, zamieniając niewłaściwy czas na ten właściwy, a
brak możliwości w możliwości. W każdym z nas jest ta moc. Można, a wręcz trzeba
z niej dobrze korzystać.
Chciałbym, abyśmy nie marnowali swoich możliwości i aby wszystko działo się normalnie, we właściwym czasie. Będziemy mieli możliwość zadbania o to już w najbliższą niedzielę. Nie zmarnujmy tej szansy!
OdpowiedzUsuń