Z różnych powodów, lub nawet bez powodów, ludzie wchodzą ze
sobą nawzajem w przeróżne relacje. Czasami w którymś momencie stwierdzają, że
coś ich ze sobą łączy i chcą to utrzymać, bo jest im w tym dobrze, bo jakaś
część ich samych realizuje się w tym i spełnia. Jest miło, dlatego należy przy
tym pozostać i w miarę możliwości zrobić wszystko, aby tak właśnie było jak
najdłużej. Szczęście należy pielęgnować i rozpowszechniać bez końca. Bo choć z
pewnością zdarzą się jakieś zawirowania i kryzysy, to wszystko, co już będziemy
mieć za sobą, będzie mogło stać się naszą mocą na przyszłość.
Czy tego chcemy, czy nie, wchodzimy nie tylko w miłe i
przyjemne relacje, ale też i w te trudne, kosztowne i turbulentne, w których
nieustannie coś się dzieje, dochodzi do mniejszych lub większych potyczek,
konfrontacji, kłótni lub nieporozumień. Z niewiadomych przyczyn zaburzona jest
komunikacja. Jesteś wygłupiony i zupełnie nie wiesz co i jak masz robić, gdyż wszystko
to, co doskonale funkcjonuje w relacjach z innymi ludźmi, tu po prostu nie działa,
a reakcje na twoje zachowanie są zupełnie inne od tych spodziewanych, od tych, z
którymi do tej pory miałeś do czynienia. Twoje zalety stają się wadami. Prośby
stają się problemami. Rozmowy na ważne tematy stają się kłótniami i walką na
śmierć i życie. Zamiast współpracy, porozumienia i szukania kompromisów, dochodzi
do coraz to nowych i większych rozbieżności. Im bardziej chcesz się zbliżyć,
tym bardziej się oddalasz. Im bardziej jesteś dobry, tym bardziej obrywasz. Im
więcej dajesz, tym miej otrzymujesz w zamian. W tym układzie jakakolwiek radość
ostatecznie przynosi łzy. I nawet jeśli pomiędzy dwojgiem ludzi jest silna więź,
to ostatecznie nic nie działa dobrze i normalnie, i nie sposób tego naprawić, gdyż
taka relacja jest jak siłowanie się z przeciwnikiem, a nie gra w jednej
drużynie i do jednej wspólnej bramki przeciwnika.
Życie, ludzie i różne zdarzenia widziane poprzez emocje, jak i zupełnie na spokojnie. Prawda uniwersalna dla wszystkich oraz jednostronna, mająca zachęcać do myślenia, reagowania i polemiki
niedziela, 17 listopada 2024
Trudne relacje
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Stale ktoś kogoś porównuje. Sam niemal nieustannie porównujesz i jesteś porównywany do kogoś innego lub nawet kilku innych. Ja...
-
Każdy człowiek ma wokół siebie jakieś otoczenie. Nie chodzi tu o tereny, wokół których mieszka, chociaż i one mogą być bardzo atrakcyjne ...
-
Agresor to ktoś, kto pierwszy atakuje, szczególnie wtedy, gdy nikt się nim nie zajmuje. To on zajmuje się wszystkimi i wszystkim, nawet ty...
-
Teoretycznie nikt nie lubi być na smyczy, czyli na uwięzi, którą ktoś trzyma w swoich rękach. Jako ludzie naturalnie chcemy być wolni i żyć...
-
Niemal każdemu dość łatwo przychodzi krytyczna, surowa ocena innych ludzi, której nie towarzyszy dłuższa obserwacja ani tym bardziej próba z...
-
Urojenia to taka wyższa forma życia marzeniami bardziej niż rzeczywistością, w której nad tym co jest, przeważa forma życzeniowa, czyli...
-
Solo to stan, w którym wreszcie masz czas na to, żeby zająć się sobą, swoimi sprawami, swoimi myślami. Cisza, spokój, zero rozpraszaczy – to...
-
Czy da się powiedzieć wszystko? Czy trzeba wszystko mówić, takie wszystko od A do Zet? Czy w ogóle jest to możliwe? Czy po tym, jak powie si...
-
Można spaść z nieba niczym z najwyższego piedestału, na którym się było. Można też po prostu samemu zejść z tej wysokości na niższy poziom. ...
-
Można żyć własnym życiem, mieć pomysł na siebie, na spędzanie wolnego czasu i samemu wychodzić z wszelkiego rodzaju inicjatywą. Można opowia...
Przypuszczam, że zwłaszcza reakcje takiej „kłótliwej osoby” na pier…nie się za jej plecami z kobietą określaną jako była są dla biednego misia pełnego szczerych intencji szokujące. Nie poklepała go wyrozumiale po pleckach, nie nazwała tej drugiej kobiety wredną suczą, która próbowała jej ukraść lojalnego partnera, tylko ciosa mu kolki na głowie i każe spi.dalać. Oj, te trudne przypadki dla biednych misiów.
OdpowiedzUsuń