Mailing
to taka forma porozumiewania się ludzi między sobą, która zakłada wymianę dużej
liczby niewiele znaczących, na ogół krótkich, słabych jakościowo kontaktów, ale
tylko i wyłącznie tych pisanych. Niekoniecznie od razu musi chodzić o wymianę
korespondencji mailowej. Może to być też taka wręcz pospolita pisanina
prowadzona przez jakiś portal społecznościowy, komunikator lub choćby SMS-y. Zarzucamy
siebie nawzajem pytaniami, na które każda ze stron reaguje, ale nie w całości.
Wybiera sobie jedno lub kilka i na nie odpowiada, a ponieważ taka odpowiedź nie
załatwia sprawy, dlatego konieczne są kolejne kontakty, które często wcale nie
prowadzą do wyjaśnienia niejasności lub lepszego zrozumienia, za to mogą
doprowadzić do nieporozumienia. Co ciekawe i charakterystyczne dla mailingu,
żadna z uczestniczących w nim stron nawet nie próbuje przełamać tej konwencji i
na przykład chwycić za telefon, by porozmawiać i wszystko dość szybko i prosto,
po kolei szczegółowo wyjaśnić, uzgodnić. Tak się dzieje zarówno w sferze
prywatnej, jak i zawodowej. Nagle ludzie polubili rozłożone w czasie,
czasochłonne i często dość niejednoznaczne, a zatem i nieprecyzyjne pisanie,
które przedkładają nad realny kontakt i szybką, rzeczową, konkretną rozmowę z drugim
człowiekiem, w której niemal wszystko da się wyjaśnić. Tkwią w mailingu, niczym
w jakiejś narzuconej i eleganckiej konwencji, etykiecie, udając, że dobrze się w
tym czują i że to jest dla nich. Być może chodzi właśnie o zasłonę, którą ma
być i jest mailing, o brak bezpośredniości oraz eksponowania swojej osoby i takie
niemal niewidoczne schowanie się za tekstem, nawet wówczas, gdy nie pozostaje
się anonimowym.
Życie, ludzie i różne zdarzenia widziane poprzez emocje, jak i zupełnie na spokojnie. Prawda uniwersalna dla wszystkich oraz jednostronna, mająca zachęcać do myślenia, reagowania i polemiki
piątek, 19 czerwca 2020
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Stale ktoś kogoś porównuje. Sam niemal nieustannie porównujesz i jesteś porównywany do kogoś innego lub nawet kilku innych. Ja...
-
Każdy człowiek ma wokół siebie jakieś otoczenie. Nie chodzi tu o tereny, wokół których mieszka, chociaż i one mogą być bardzo atrakcyjne ...
-
Agresor to ktoś, kto pierwszy atakuje, szczególnie wtedy, gdy nikt się nim nie zajmuje. To on zajmuje się wszystkimi i wszystkim, nawet ty...
-
Teoretycznie nikt nie lubi być na smyczy, czyli na uwięzi, którą ktoś trzyma w swoich rękach. Jako ludzie naturalnie chcemy być wolni i żyć...
-
Niemal każdemu dość łatwo przychodzi krytyczna, surowa ocena innych ludzi, której nie towarzyszy dłuższa obserwacja ani tym bardziej próba z...
-
Urojenia to taka wyższa forma życia marzeniami bardziej niż rzeczywistością, w której nad tym co jest, przeważa forma życzeniowa, czyli...
-
Solo to stan, w którym wreszcie masz czas na to, żeby zająć się sobą, swoimi sprawami, swoimi myślami. Cisza, spokój, zero rozpraszaczy – to...
-
Czy da się powiedzieć wszystko? Czy trzeba wszystko mówić, takie wszystko od A do Zet? Czy w ogóle jest to możliwe? Czy po tym, jak powie si...
-
Można spaść z nieba niczym z najwyższego piedestału, na którym się było. Można też po prostu samemu zejść z tej wysokości na niższy poziom. ...
-
Można żyć własnym życiem, mieć pomysł na siebie, na spędzanie wolnego czasu i samemu wychodzić z wszelkiego rodzaju inicjatywą. Można opowia...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz